Hugh Jackman: twardy jak Wolverine (2 z 11)
PRZEJDŹ DO ARTYKUŁU
Jackman podchodzi do treningów przez cały czas tak samo, bardzo w stylu granego przez siebie gwałtownego, nieobliczalnego, nieokiełznanego mutanta - nie odpuszcza nawet na sekundę. "Kiedy trzymasz nad sobą gryf z dużym obciążeniem, zawsze nadchodzi przełomowy moment - albo się wkurzysz na ten ciężar i dasz radę, albo poprosisz partnera o pomoc. Właśnie w tym momencie - jestem pewien, że zna go każdy facet czytający ten artykuł - Wolverine nie tylko się wkurza, on po prostu staje się wulkanem złości. Staram się osiągać ten stan na każdym treningu - dochodzić do granicy swoich możliwości i pokonywać ją" - mówi Hugh. (fot. Imperial-Cinepix)