Forum - Zdrowie

• 

  przez ~pafii,
  2009-02-11 21:59:20

  \'sven\' napisał(-a):Ok, więc jakie masz możliwości masz na myśli?Bleblebleble, może być?

  \'sven\' napisał(-a):Ok, więc jakie masz możliwości masz na myśli?Bleblebleble, może być?

• 

  przez ~sven,
  2009-02-11 22:03:51

  Nie spodziewałem się więcej...

  Nie spodziewałem się więcej...

• 

  przez ~pafii,
  2009-02-11 22:36:48

  \'sven\' napisał(-a):Nie spodziewałem się więcej...Ba, wiedza kosztuje, a i nie mogę, powiedzieć co czuję, bo Admin pilnuje.

  \'sven\' napisał(-a):Nie spodziewałem się więcej...Ba, wiedza kosztuje, a i nie mogę, powiedzieć co czuję, bo Admin pilnuje.

• 

  przez ~luki,
  2009-02-11 22:39:14

  \'Pafii\' napisał(-a):Ba, wiedza kosztuje, a i nie mogę, powiedzieć co czuję, bo Admin pilnuje.Moze i pilnuje, lecz za byle co nie banuje. Luki

  \'Pafii\' napisał(-a):Ba, wiedza kosztuje, a i nie mogę, powiedzieć co czuję, bo Admin pilnuje.Moze i pilnuje, lecz za byle co nie banuje. Luki

• 

  przez ~pafii,
  2009-02-11 22:47:09

  \'*Luki*\' napisał(-a):Moze i pilnuje, lecz za byle co nie banuje. LukiWątpię, widzę, że można dostać za "ot pierdoła" i za śmiecenie 760 wyświetleniami w ciągu dnia. Jajka miękkie.

  \'*Luki*\' napisał(-a):Moze i pilnuje, lecz za byle co nie banuje. LukiWątpię, widzę, że można dostać za "ot pierdoła" i za śmiecenie 760 wyświetleniami w ciągu dnia. Jajka miękkie.

• 

  przez ~sven,
  2009-02-13 11:34:33

  \'Pafii\' napisał(-a):Bleblebleble, może być?Zastanawia mnie tylko, po co zaczynasz dyskusję skoro zamierzasz ją tak beznadziejnie skończyć.Zabrakło wiedzy?

  \'Pafii\' napisał(-a):Bleblebleble, może być?Zastanawia mnie tylko, po co zaczynasz dyskusję skoro zamierzasz ją tak beznadziejnie skończyć.Zabrakło wiedzy?

• 

  przez ~pafii,
  2009-02-13 12:37:56

  \'sven\' napisał(-a):Zastanawia mnie tylko, po co zaczynasz dyskusję skoro zamierzasz ją tak beznadziejnie skończyć.Zabrakło wiedzy?Nie liczyłeś na więcej, jak dobrze pamiętam. Przewalanie tematu świadomości walki o SIEBIE I WŁASNE ZDROWIE (z wiadomych powszechnie względów) ubliża mojej inteligencji.Wybacz, ciągnij sam.

  \'sven\' napisał(-a):Zastanawia mnie tylko, po co zaczynasz dyskusję skoro zamierzasz ją tak beznadziejnie skończyć.Zabrakło wiedzy?Nie liczyłeś na więcej, jak dobrze pamiętam. Przewalanie tematu świadomości walki o SIEBIE I WŁASNE ZDROWIE (z wiadomych powszechnie względów) ubliża mojej inteligencji.Wybacz, ciągnij sam.

• 

  przez ~sven,
  2009-02-13 12:45:19

  Świadomość dbania o zdrowie, a świadomość środków które są dostępne do tego - to już jednak dwie oddzielne sprawy.

  Świadomość dbania o zdrowie, a świadomość środków które są dostępne do tego - to już jednak dwie oddzielne sprawy.

• 

  przez ~pafii,
  2009-02-13 12:52:57

  Z mojej wiedzy wynika, iż środki finansowe nie grają takiej roli jak właśnie "wiedza pacjenta o własnych prawach" i umiejętność ich dochodzenia (naturalnie na drodze pokojowej perswazji). Nie jest to proste, ale FACET musi o tym wiedzieć.

  Z mojej wiedzy wynika, iż środki finansowe nie grają takiej roli jak właśnie "wiedza pacjenta o własnych prawach" i umiejętność ich dochodzenia (naturalnie na drodze pokojowej perswazji). Nie jest to proste, ale FACET musi o tym wiedzieć.

• 

  przez ~sven,
  2009-02-13 12:58:17

  \'Pafii\' napisał(-a):Z mojej wiedzy wynika, iż środki finansowe nie grają takiej roli jak właśnie "wiedza pacjenta o własnych prawach" i umiejętność ich dochodzenia (naturalnie na drodze pokojowej perswazji). Nie jest to proste, ale FACET musi o tym wiedzieć.Tak, tyle że nie każdy pacjent ma środki na osobiste prywatne realizowanie praw. A na barach NFZ daleko się nie zajedzie, albo będzie się jechało bardzo długo. Poza tym prawo pacjenta, a widzimisię lekarza to oddzielna sprawa. Tak jak choćby niech...więcej

  \'Pafii\' napisał(-a):Z mojej wiedzy wynika, iż środki finansowe nie grają takiej roli jak właśnie "wiedza pacjenta o własnych prawach" i umiejętność ich dochodzenia (naturalnie na drodze pokojowej perswazji). Nie jest to proste, ale FACET musi o tym wiedzieć.Tak, tyle że nie każdy pacjent ma środki na osobiste prywatne realizowanie praw. A na barach NFZ daleko się nie zajedzie, albo będzie się jechało bardzo długo. Poza tym prawo pacjenta, a widzimisię lekarza to oddzielna sprawa. Tak jak choćby niechęć lekarza do wypisania mi recepty na leki pomagające w rzuceniu palenia.Oczywiście mam prawo do rezonansu mag. jesli rąbnę się w głowę, jednak lekarz powie że to nie jest konieczne, a NFZ każe czekac mi w kolejce 2-3 miechy. Wiesz rzeczywistośc jest cholernie ciężka.

• ODPOWIEDZ +

 

 

 

Wypełnij to pole:

DODAJ KOMENTARZ