Gdy partnerka informuje Cię, że na kaca najlepsza jest praca, ma rację, choć sama może nie do końca wiedzieć, dlaczego. Wyjaśnijmy: kac jest skutkiem działalności szkodliwych produktów rozpadu alkoholu. Organizm potrzebuje chwili, by się ich pozbyć.
Dobra wiadomość jest taka, że możesz przyspieszyć ten proces. Wystarczy, że podkręcisz metabolizm, a efekty obecności toksyn przestaniesz odczuwać trochę szybciej. Masz dwa wyjścia: zabrać się za domowe naprawy, których finał obiecujesz od „zawsze”, albo... trening.
Wybór jest prosty, prawda? Bądź jednak ostrożny: zapomnij o standardowej, intensywnej sesji i postaw na sprawdzony oraz względnie spokojny zestaw na imponujące ramiona. Oto on.
Twój poranny trening na kaca
Wydostań się z łóżka (śmiało, dasz radę!), zjedz śniadanie (bez pośpiechu i fanaberii) i złap mocno sztangę.
1. Zginanie przedramion na modlitewniku
4 x 4 powtórzenia, pauza: 2 min.
Mark Sansom, Mirosław Łuckoś
Przyjmij pozycję przy modlitewniku, ramiona mocno dociskając do oparcia. Złap sztangę podchwytem na szerokość barków (A). Ugnij przedramiona aż do maksymalnego napięcia bicepsów (B). Zatrzymaj na sekundę ruch, po czym powoli, kontrolując ciężar, wróć do pozycji początkowej, nie prostując jednak całkowicie rąk w łokciach.
2. Zginanie przedramion na ławce skośnej
4 x 2-4 powtórzenia, pauza: 2 min.
Mark Sansom, Mirosław Łuckoś
Złap parę hantli i usiądź na ławce skośnej. Stopy ułóż płasko na podłożu. Ręce wyprostuj po bokach, hantle trzymając podchwytem (A). Ugnij maksymalnie ręce w łokciach (B), zatrzymaj na sekundę ruch i powoli wróć do startu. Dzięki takiej wersji zginania przedramion w pełni odizolujesz pracę bicepsów oraz zyskasz gwarancję, że ruch wykonujesz w pełnym jego zakresie.
3. Zginanie przedramion na wyciągu
1 x 25 powtórzenia
Mark Sansom, Mirosław Łuckoś
Zamocuj linę do wyciągu dolnego. Stań prosto w lekkim rozkroku twarzą do wyciągu i złap oburącz końce liny (A). Zginając ręce w łokciach, unieś pięści, aż znajdą się na wysokości klatki piersiowej, a bicepsy będą maksymalnie napięte (B). Zatrzymaj na sekundę ruch, po czym powoli wróć do pozycji startowej.
4. Wyciskanie sztangi wąskim nachwytem
4 x 2-4 powtórzenia, pauza: 2 min.
Mark Sansom, Mirosław Łuckoś
Połóż się tyłem na ławce płaskiej. Złap sztangę nachwytem węższym niż na szerokość barków (kciuki około 10-20 cm od siebie) i – prowadząc łokcie jak najbliżej korpusu – opuść ją do klatki, do linii sutków (A). Wyciśnij ciężar, prostując ręce w łokciach (B). Zatrzymaj na sekundę ruch, po czym powoli wróć do startu. Staraj się nie wyginać nadgarstków.
5. Wyciskanie sztangi do połowy
4 x 2-4 powtórzenia, pauza: 2 min
Mark Sansom, Mirosław Łuckoś
Załóż na gryf znacznie większy ciężar niż zazwyczaj – tym razem nie będziesz opuszczał sztangi do klatki, tylko zatrzymywał ruch w jego połowie. Złap sztangę nachwytem na szerokość barków i zacznij ją opuszczać. Gdy ugniesz łokcie do kąta prostego (A), zrób krótką pauzę i wyciśnij ciężar do pozycji początkowej (B).
6. Prostowanie ramion na wyciągu
1 x 25 powtórzenia
Mark Sansom, Mirosław Łuckoś
Umieść ławkę skośną tyłem do wyciągu górnego. Złap nachwytem krótki drążek i połóż się tyłem na ławce. Zacznij od rąk ugiętych w łokciach – drążek powinien znajdować się na wysokości Twoich oczu (A). Wyprostuj ręce, by przenieść go nad uda (B).
Z kacem jest jak z prawie każdą dolegliwością, lepiej zapobiegać niż leczyć. Dowiedz się, jak skutecznie walczyć z kacem jeszcze w trakcie picia.
MH 03/2014