Wykonany prawidłowo mostek-krzyż może okazać się skuteczniejszy nawet w budowaniu szerokiej klatki niż standardowa pompka. Jak to możliwe? To proste: rozstawiając maksymalnie szeroko ręce, przerzucasz pracę, za którą normalnie odpowiedzialne byłyby barki i tricepsy, na klatkę piersiową.
Dodaj do tego wstrzymany ruch, dzięki któremu to ogromne napięcie utrzymujesz nawet na kilkadziesiąt sekund, by zrozumieć, jakim obciążeniom ją podczas tego ćwiczenia poddajesz. Właśnie, wróć do początku – jeśli chcesz, by takie ćwiczenie zagwarantowało Ci lepszą formę, a nie kontuzję, dbaj o to, by robić je prawidłowo. Skorzystaj z poniższych tipów, by doprowadzić je do perfekcji.