ZOBACZ TEŻ: Testy sprawnościowe - dasz radę?
Masz skojarzenie z triathlonem? Całkiem słusznie. Tak samo jak klasyczny triathlon, wyzwanie MH również będzie prawdziwym sprawdzianem siły, wytrzymałości i szybkości. Różnice są dwie. Po pierwsze – sprzęt. Dobrane przez ekspertów MH maszyny wycisną z Ciebie ostatnie krople potu. Po drugie – przeciwnik. Zamiast setek oponentów na triathlonowej linii startu, tutaj masz tylko jednego, ale najgroźniejszego z możliwych – samego siebie. Uda Ci się wygrać?

1. Jazda
500 m: ergometr narciarski
Nie dość że na „narciarzu” idealnie przygotujesz się na nadchodzący sezon białego szaleństwa, to jeszcze poszerzysz plecy i poprawisz wydolność. Wygląda niepozornie, ale nie daj się zwieść – 500 m da Ci w kość. A to dopiero początek.

2. Spalanie
Masz skojarzenie z triathlonem? Całkiem słusznie. Tak samo jak klasyczny triathlon, wyzwanie MH również będzie prawdziwym sprawdzianem siły, wytrzymałości i szybkości. Różnice są dwie. Po pierwsze – sprzęt. Dobrane przez ekspertów MH maszyny wycisną z Ciebie ostatnie krople potu. Po drugie – przeciwnik. Zamiast setek oponentów na triathlonowej linii startu, tutaj masz tylko jednego, ale najgroźniejszego z możliwych – samego siebie. Uda Ci się wygrać?
Tego sprzętu nie znajdziesz w piwniczanych siłowniach. Za to w dobrych (słowo klucz) klubach fitness - owszem. I nie myśl, że to szybki trening na fikuśnym rowerku. Ta piekielna maszyna znalazła się w teście nieprzypadkowo. Nasza rada: mocno angażuj mięśnie góry ciała.

3. Finisz
500 m: ergometr wioślarski
Na tym etapie powinieneś już czuć przyjemne (?) pieczenie mięśni. Przed Tobą jednak najtrudniejsza część – wiosłowanie na ergometrze. Pamiętaj o poprawnej technice, a będziesz pracował wydajniej. Skończone? No to sprawdź swój wynik.
Twój wynik
Sprawdź, jak wypadłeś w naszym teście i nad czym musisz popracować.
˂ 7:30 min = Średniawka
Musisz trochę popracować, głównie nad techniką ćwiczeń. Zainstaluj swoje cztery litery na każdy ze sprzętów na 20 minut i ćwicz, aż dojdziesz do technicznej perfekcji.
˂ 6:30 min = Fit
Bardzo możliwe, że tracisz już na starcie. "Narciarz" obnaża to, co pomijasz na swoim treningu – plecy i brzuch. Popracuj nad tą dysproporcją, a znacząco poprawisz wynik.
˂ 5:30 min = Nieźle
Jeśli masz problem z wydolnością anaerobową, wpleć w swoje dni regeneracyjny trening Tabata. Trwa tylko cztery minuty, a poprawi Twoje osiągi na naszym rowerku.
˂ 4:30 min = Ekspert
Pozostaje nam tylko pogratulować. Widać, że trening to dla Ciebie coś więcej niż pompowanie klaty. Nie zbaczaj z obranego kursu i zawsze stawiaj na ogólną sprawność.
Komentarze