Trening w 2018 roku: 3 trendy, które poprawią Twoje osiągi

Dr Paweł Posłuszny, adiunkt Katedry Biostruktury AWF we Wrocławiu, instruktor pięciu dyscyplin sportu, obserwuje z naukowego punktu widzenia, jak rozwijają się metody treningowe. Wytypował trzy fitnessowe trendy, na które warto zwrócić uwagę w 2018 roku.

pompka fot. Shutterstock
fot. Shutterstock

Dzięki nim za 12 miesięcy będziesz szczuplejszym, sprawniejszym i zdrowszym mężczyzną.

TREND 1: Ucz się od zawodowców

Oni minimalizują czas, w którym ćwiczą, by wydłużyć okres regeneracji. Pozwolą Ci to osiągnąć treningi interwałowe, w tym bardzo popularny trening metodą Tabaty. Istotną zaletą jest uzyskiwanie efektu w postaci spalania kalorii, takiego jak przy dużo dłuższym treningu, dzięki powysiłkowemu zwiększeniu metabolizmu (stąd inna nazwa: treningi metaboliczne). 

TREND 2: Elektrostymulacja mięśni

W trakcie treningu mózg wysyła impulsy do mięśni, powodując ich skurcze. EMS zastępuje je impulsami elektrycznymi ze specjalnego urządzenia, np. firmy Miha Bodytec. Zaletą jest odciążenie stawów, wadą brak pełnej kontroli mózgu nad skurczem, dlatego często stosuje się dodawanie elektrostymulacji podczas wykonywania tradycyjnych ćwiczeń. My już sprawdziliśmy trening EMS. Oto wrażenia naszego redaktora, który dał się podpiąć pod prąd.

TREND 3: Wybicie z równowagi

Spróbuj treningu z urządzeniami sensomotorycznymi, jak np. dysk czy piłka. Wybijają nas z równowagi, co wymusza intensywniejszą pracę mięśni oraz aktywuje głębokie grupy mięśniowe, odpowiadające m.in. za właściwą postawę. To bardzo istotne, bo z powodu wielogodzinnej siedzącej pozycji za dnia kręgosłup i jego mięśnie są w coraz gorszym stanie. Wpleć do treningowej rutyny trening z bosu, a rekord w martwym i przysiadzie ze sztangą pękną prędko i bezboleśnie.

REKLAMA