Trening piłkarski i podciąganie z przyklaskiem: patenty na superformę

Świetna forma to nie tylko sztangi i ławka. Nie zapominaj o treningu kardio – opłaci się.

podciąganie podchwytem fot. Shutterstock
fot. Shutterstock

Norwescy naukowcy wyliczyli, że to skrzydłowi muszą wykazywać się najlepszą formą na boisku – w końcu truchtem, biegiem lub pełnym sprintem pokonują podczas meczu ponad 11 km.

To może być świetny plan treningowy dla Ciebie. Zamiast jednostajnego biegu wybierz interwały – spalisz więcej tłuszczu, a kumplom na boisku będzie trudno za Tobą nadążyć.

Połówka na tydzień

Tyle kilogramów tygodniowo możesz zrzucić, by pozbyć się tłuszczu i jednocześnie zachować to, co w pocie czoła budujesz podczas każdej wizyty na siłowni – mięśnie.

Uważasz, że jesteś w formie?

Sprawdź, czy potrafisz podciągnąć się z przyklaskiem – dosłownie.

1/ Przygotuj się. Znajdź stabilny drążek i przyjmij pozycję do klasycznego podciągania nachwytem. Ważne: kciuki trzymaj nad drążkiem.

2/ Powtórz podstawy. Przed startem upewnij się, że potrafi sz podciągnąć się klatką do drążka. Twoja pozycja: patrz w górę, odchyl się delikatnie od drążka, reszta jak w pkt. 1.

3/ W górę! Podciągnij się szybko i uwolnij ręce, gdy Twoje oczy znajdą się na wysokości drążka. Siła podciągnięcia powinna wynieść Cię kilka cm w górę. Jeśli nie chcesz ryzykować pełnym klaśnięciem – zetknij opuszki palców obu dłoni.

4/ Pewny chwyt. Ponownie chwyć drążek i szybkim ruchem obniż ciało do pozycji startowej, oszczędzając siły na kolejne podciągnięcie.

REKLAMA