Większość z nas maszyny kardio zdecydowanie olewa wcale nie dlatego, że uważa je za mało efektywne. Zdajemy sobie sprawę ze wszystkich ich zalet (a jest ich niemało). Jedyne, co nas przeraża, to wszechogarniająca nuda, która się z nimi kojarzy.
Stacjonarny rowerek w domu równa się serial w telewizji, a ergometr wioślarski w fitness klubie to kolejna porcja "przygód" Philipa Marlowe'a w słuchawkach. Nie oceniamy. Sami tak mamy, dlatego postanowiliśmy ułożyć 5 intensywnych i stosunkowo krótkich treningów, w trakcie których nudzić się nie zdążysz, a przy okazji podkręcisz metabolizm na tyle, że tłuszcz spalać będziesz jeszcze długo po nich. Nic, tylko przyjąć właściwą pozycję.