Spojrzenia moje i mnie podobnych były jednak zapewne zbyt ostentacyjne, ponieważ coraz większą popularnością cieszą się kluby fitness, do których wstęp mają jedynie panie. Szkoda. Ale do rzeczy. Jakiś czas temu zauważyłem, że ćwiczenia aerobowe, które dotychczas kojarzyłem z niemożliwymi do powtórzenia układami choreograficznymi, stają się jakby coraz bardziej zrozumiałe.
Dziewczyny wykorzystywały w treningu gumy i hantelki (oczywiście w rozmiarze mini), a ćwiczenia wyglądały prawie identycznie jak to, co sam robiłem z ciężarami. Za tą różnicą, że panie wykonywały wszystko w tempie pięciokrotnie szybszym, w rytmie płynącej z głośników muzyki. Gdybym próbował im dorównać z moimi hantlami, padłbym jak mucha już po jakichś 5 minutach. A one zasuwają tak przez prawie godzinę.
Z ciekawości popatrzyłem na grafik wiszący w klubie, ale zobaczyłem tylko niewiele mówiące mi nazwy: TBC, pilates, spinning, power joga itd. Kiedy na tych zajęciach pojawił się jeden facet, pomyślałem, że musi w tym być coś, co warto przetestować na własnej skórze.
Ergowiosła
Dziewczyny wykorzystywały w treningu gumy i hantelki (oczywiście w rozmiarze mini), a ćwiczenia wyglądały prawie identycznie jak to, co sam robiłem z ciężarami. Za tą różnicą, że panie wykonywały wszystko w tempie pięciokrotnie szybszym, w rytmie płynącej z głośników muzyki. Gdybym próbował im dorównać z moimi hantlami, padłbym jak mucha już po jakichś 5 minutach. A one zasuwają tak przez prawie godzinę.
Zacząłem bezpiecznie - od treningu, który już znałem, chociaż z zajęć indywidualnych. Jeśli do tej pory nie ćwiczyłeś jeszcze na ergometrze wioślarskim, dużo straciłeś. "Ergowiosła harmonijnie rozwijają wszystkie grupy mięśniowe, świetnie wyrabiają wytrzymałość oraz siłę. I w przeciwieństwie do prawdziwej łódki, tej pływającej po wodzie, łatwo na nich opanować technikę wiosłowania" - zachęca Kuba Raniszewski, prowadzący klasę wioseł w warszawskim klubie Gymnasion.
Głównym elementem treningu jest oczywiście klasyczne wiosłowanie. Długie, pełne pociągnięcia, przy których pracuje całe ciało - od nóg, przez brzuch, plecy, aż do rąk. W tle słychać muzykę, która jednak nie wyznacza tempa wiosłowania. To nadaje prowadzący i cała grupa stara się utrzymać rytm. Nie musisz się obawiać, że spuchniesz przed końcem zajęć. Ergometr pozwala na ustawienie obciążenia w zależności od Twojej siły i wytrzymałości. Ponadto, przy takim samym obciążeniu, wiosłując bardziej lub mniej dynamicznie, możesz regulować natężenie pracy.
Komentarze
Keane, 2009-03-26 22:33:01
Mens Health, 2009-03-24 13:28:33
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?