- Dlaczego CrossFit? Co powoduje, że wolisz kolejny WOD od klasycznego treningu split czy FBW?
CrossFit to różnorodność, ponieważ każdy trening jest inny. Często jest tak, że zaplanowany WOD poznajemy dopiero, gdy otworzymy drzwi boxa. Podczas zajęć ciągle się czegoś uczymy, doskonalimy swoje umiejętności i poprawiamy technikę. Te czynniki połączone z rywalizacją między klubowiczami dają coś, w co się wciągnąłem, i czym będę się zajmować nawet na emeryturze, bo każdy wiek na jest dobry na CrossFit.
- Jak często i długo trenujesz, czyt. ile czasu tygodniowo poświęcasz na dbanie o formę?
CrossFit trenuje od 18 miesięcy, poświęcając mu około 10 godzin tygodniowo. Moje życie od najmłodszych lat było związane z aktywnością fizyczną. Przez trzy lata trenowałem sprinty, dzięki którym teraz na zawodach potrafię dać z siebie 110%. Mam za sobą kilka maratonów
i półmaratonów, lecz największe sukcesy osiągałem w biegach z przeszkodami typu Runmageddon.
- Czy poza treningiem siłowym/CrossFitem uprawiasz jeszcze jakiś sport?
Na co dzień służę jako dowódca plutonu w Akademii Wojsk Lądowych, przez co wymagam od siebie jeszcze więcej. Służba w wojsku wymaga ode mnie uniwersalnej sprawności fizycznej. Dlatego biegam, pływam i ćwiczę na siłowni jeżeli tylko czas i przełożeni mi na to pozwolą.
- Jak wyglądały Twoje przygotowania do zawodów Under the Bridge?
Zawody Under the Bridge zbiegły się z zakończeniem corocznej klasyfikacji wszystkich crossfiterów w ramach Crossfit The Open Games, gdzie przez 5 tygodni atleci wykonywali 5 WOD-ów. Przez to skupiłem się tylko nad dynamiką wykonywania ćwiczeń .
- Jaką rolę w utrzymaniu Twojej sylwetki odgrywa dieta? Pilnujesz jej skrupulatnie i jesz wyłącznie czysto? Czy może stosujesz popularny IIFYM ?
Nie nazwałbym tego dietą tylko normalnym odżywianiem. Kiedyś zmieniłem swoje nawyki żywieniowe, a teraz przyjmuję je jako normalne. Staram się utrzymać dodatni bilans kaloryczny oraz dbać o odpowiednią ilość białka, tłuszczów i węglowodanów, ale nigdy nie odmówię słodyczy, które towarzyszą mi codziennie.
- Co mógłbyś powiedzieć, żeby zachęcić do uprawiania CrossFitu i jakie masz rady dla początkujących?
CrossFit to przede wszystkim ludzie, którzy tworzą nieporównywalną atmosferę. Za każdym razem chętnie pomogą, podpowiedzą i zaopiekują się tak, aby nowa osoba szybko się zaaklimatyzowała. Zajęcia realizowane są w małych grupach pod okiem trenera, który na bieżąco koryguje nasze błędy, wiec nie musimy obawiać się kontuzji. Wskazówką dla początkujących jest to, żeby za każdym razem (wraz z rzeczami do trenowania) zabierali ze sobą na trening uśmiech i pozytywne emocje. To gwarantuje, że po skończonym treningu wyjdziecie z klubu spełnieni i szczęśliwi.
Kamil, raz jeszcze wielkie gratulacje od całej ekipy MH!