Michał Wesołowski – zwycięzca w kategorii Elite Polish Chamiponships

1. Jak długa trwa Twoja przygoda z szeroko pojętym fitnesem? Jak się zaczęła?

W Crossfit bawię się 4 lata. Wcześniej byłem maniakiem Kettli federacji StrongFirst (której zawdzięczam dziś solidne podstawy siłowe), a zanim jeszcze wziąłem się za karierę trenera i zawodnika - do 2014 roku grałem w piłkę nożną jako bramkarz.

2. Jak to się stało, że zainteresowałeś się CrossFitem?

Gdy kiedyś usłyszałem na osiedlowej siłowni o tym, że powstało coś takiego jak crossfit, gdzie
(według rozmówców) ludzie pajacują na drążkach i kładą się na ziemie gdzieś w stanach, zainteresowało mnie to. Jak się dziś okazuje, rozmówcy nie mieli racji i widocznie nie rozumieli tej dyscypliny. W 2015 roku pojechałem na Crossfit level 1 i już wiedziałem, że to jest to co naprawdę mi się podoba !

3. Dlaczego właśnie CrossFit? Dlaczego nie inne sporty siłowe, np. trójbój?

Uwielbiam wszechstronność. Kocham Crosssfit za to, że można w nim biegać, pływać, skakać, być gimnastykiem, ciężarowcem, strongmenem i kim tylko chcesz :) nie lubię ograniczeń w sporcie a CF właśnie ich nie posiada. I ciągle się rozwija, co mnie jeszcze bardziej nakręca.

4. Jak motywujesz się do regularnych treningów?

Znajdź swój cel. Dobierz narzędzia. I zmierzaj do niego, ciesząc się drogą, która pokonujesz. Bo to jest w tym wszystkim najpiękniejsze. Nie zawsze się chce. Często łapie zwątpienie. Patrzę wtedy w lustro, uśmiecham się i… wiem co z tym zrobić.

5. Jakie są Twoje nawyki żywieniowe? Czy stosujesz jakąś dietę, protokół dietetyczny?

Generalnie ciagle się w tym rozwijam. Robiłem sporo szkoleń dietetycznych, sam pomagam ludziom z doborem żywienia, uczę ich liczyć kalorie. Lubię słowo; system żywieniowy. Czyli taki system jedzenia , w którym nie trzymasz 5 dni rygoru żywieniowego, a w weekend ładujesz więcej niż przez cały tydzień jedząc śmieciowe jedzenie.

Lubię wolność wyboru. Lubię dobierać to, co mi smakuje i na co mam ochote. Dla mnie najważniejszy jest bilans kcal w ciągu dnia, potem makroskladniki. Oczywiście trzymam się możliwie najzdrowszego, najmniejprzetworzonego i najjakosciowszowego jedzenia - jem dziczyznę, ryby, dobrej jakości warzywa i owoce. I oczywiście podstawa w życiu CrossFittowca- węglowodany. Dużo prostych i złożonych.

6. Czy masz jakieś swoje patenty, triki treningowe?

Najważniejsze; bądź zdrowy, nie trenuj z kontuzjami, wylecz się i dopiero działaj.
Pracuj nad słabymi stronami. Nie pomijaj braków mobilności. Wzmacniaj słabe partie. I nie nudź się treningami. Musza sprawiać nam radochę.

7. Ulubiony sprzęt treningowy i dlaczego? Kettle, sztanga, hantle? A może coś jeszcze innego?

Generalnie wszystko co w planie. Kocham kettle, ale praca ze sztanga i hantla tez jest super.
Gdybym miał wybierać jedno narzędzie, które wziąłbym ze sobą na wczasy (w sumie nie raz brałem to kettla i skakank. Zrobisz  na nich pełnoprawny trening!
Kocham biegać i pływać, chociaż nigdy nie byłem biegaczem ani pływakiem, a na to w Ełku zawsze mamy warunki.

8. Jak oceniasz zawody Polish Championships? Czy było trudno wygrać?

Bardzo wymagające zawody. Wszechstronne workouty. Wymagające naprawdę dużego skupienia do ostatniego treningu. Uważam, że naprawdę dałem z siebie wiele i dzięki temu stanąłem na najwyższym stopniu podium w kategorii Elite. Super impreza i na pewno tu wrócę!

Plan treningu

Specjalnie dla MH Michał ułożył krótki plan treningowy, który sam wykorzystuje, kiedy pod ręką nie ma ani siłowni, ani żadnego sprzętu. To pozwala mu być w formie niezależnie od okoliczności.

Rób poniższe ćwiczenia po kolei, łącząc je w obwód. Na wykonanie każdego obwodu masz maksymalnie 5 minut. Jeśli skończysz przed czasem, odpoczywasz. Jeśli się nie wyrobisz, Twój problem. Celem jest wykonanie 10 obwodów. To 50 minut solidnego wycisku. Zmierz się z tym.

Wykonaj po kolei:

50 przysiadów

40 rosyjskich twistów

30 wykroków z wyskokiem

20 pompek

10 krokodylków

Michała i jego działalność trenerską możecie śledzić tutaj. Na co dzień prowadzi swoich podopiecznych w Ełku.