PRZECZYTAJ TEŻ: Dlaczego warto iść na zajęcia spinningu?
Obracające się przed Tobą koło działa trochę hipnotycznie, za to stała konieczność orientacji, kontrolowania trasy, reagowania na zmiany terenu stanowi wyzwanie i odciąga uwagę od pozostawionych na starcie problemów. Po zdobyciu „premii górskiej” czujesz się władcą wszystkiego, co masz przed oczami i od razu zaczyna w Twojej krwi płynąć hormon szczęścia (serotonina).Ponadto kolarstwo górskie poprawia wydolność układu krążenia. Dzięki temu serce będziesz miał jak dzwon.
Bezproblemowa wspinaczka
Wybieraj urozmaicone trasy. Jedź spokojnie i jeśli to możliwe – z partnerem. W trakcie jazdy spokojnie dostosowuj jej przebieg do swoich możliwości. Oszczędnie gospodaruj siłami. Nie wyczerpuj całej energii w drodze pod górę, w przeciwnym razie zjazd może być bardzo stresującym przeżyciem. Aha, i sprawdź hamulce.
Coś zamiast
Jeśli nie kręci Cię kolarstwo górskie, spróbuj trekkingu.
Komentarze