Jak trenować przez cały tydzień?
Pamiętaj jednak, że układ nerwowy, który dowodzi mięśniami oraz resztą ciała, preferuje częstotliwość bodźców od ich intensywności. Co za tym idzie, lepiej rozłożyć wysiłek na cały tygodniowy plan treningu i dobierać intensywność do dyspozycji dnia. Nie co dzień jest czas na rekordy.
I niekoniecznie po każdym treningu musisz mieć dzień laby (od zasady też jest wyjątek: po długim treningu metodą HIIT lepiej zrobić sobie przerwę). W pozostałych przypadkach dni totalnego lenistwa uznajemy za stracone, bo one spowalniają, a nie przyspieszają regenerację. Dzięki spokojnym ćwiczeniom aerobowym krążenie przyspiesza (bez zakwaszenia), a krew wypłukuje metabolity zalegające w mięśniach.
Do tego, przechodząc przez nie, niesie ze sobą aminokwasy, które pozwalają szybciej zregenerować włókna uszkodzone podczas mocnego treningu. „International Journal of Sports Medicine” donosi, że sportowcy, którzy podczas wolnych dni pływają lub pedałują z niską intensywnością, szybciej się regenerują. Nie odnieś tylko wrażenia, że zalecamy codzienny wysiłek na maksa. Układ nerwowy ma ograniczone rezerwy, jeśli chodzi o napędzanie ciała do superintensywności.
Komentarze