1. Nie kozakuj
Na początek polecamy płaskie pedały. Wielu świeżo upieczonych downhillowców wybiera te z klipsami zabezpieczającymi stopy, ale to rozwiązanie dobre dla starych wyjadaczy. Niedoświadczonym kolarzom bloki na nogach nie pozwolą rozwinąć skrzydeł i zaryzykować podczas zjazdu. A ryzyko to nieodłączny element tego pięknego sportu.
2. Kondycja
Wydolność to drugie imię kolarza. Ty zbudujesz swoją dzięki intensywnemu treningowi z kettlebellem. Oto on: swinguj odważnikiem przez 30 sekund, 30 sekund odpoczywaj i tak przez 4 minuty, 3 razy w tygodniu. Tylko się nie obijaj – ma być intensywnie!
Trening w trasie. Wypróbuj metodę piramidy interwałowej: 5 min intensywnego wysiłku, 5 min wolniejszej jazdy. Następnie 4 min wycisku i 4 min z zapasem, 3 min ostrego pedałowania i 3 min z rezerwą. Serie dwui jedno-minutową wykonuj na 90% i 100% mocy. Dasz radę.
3. Chwyt
Najszybciej na mecie meldują się kolarze, którzy cechują się naprawdę silnym chwytem. Nie trzymaj jednak kierownicy kurczowo przez cały zjazd – w miarę zdobywania doświadczenia sam wyczujesz, kiedy zluzować uścisk. Jak go wzmocnić? Znów kłania się, a raczej swinguje, kettlebell. Wpleć do swojego treningu swing, w którym na zmianę mocniej i słabiej zaciskasz dłoń na odważniku. Proste i działa.
4. Na co jeszcze zwrócić uwagę?
Na pozycję. Nawet najsilniejszy chwyt nie pomoże, jeśli źle ustawisz swoje ciało. I tu pojawia się groźnie brzmiący streczing. Jednym z najlepszych ćwiczeń rozciągających dla kolarza zjazdowego jest sesja z… miotłą. Chwyć ją oburącz i trzymaj za głową na wysokości karku. Prawą stopę wysuń przed siebie i wykonaj skłon, dotykając prawego kolana lewym łokciem. Wytrzymaj 5 długich wdechów. Powtórz z lewym kolanem i prawym łokciem. To ćwiczenie pozwoli Ci lepiej pokonywać zakręty.
Komentarze
~Jakub, 2016-09-20 19:55:46
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?