ZOBACZ: Jak zacząć biegać?
Na szczęście badania opublikowane w „Psychology of Sport and Exercise” sugerują, że jest trik, który pomoże pokonać przysłowiową ścianę. Naukowcy odkryli, że taka prosta czynność, jak uśmiech, może zmniejszyć poziom odczuwanego bólu. Uśmiech łagodzi napięcie mięśni w obrębie całego ciała i odciąga uwagę od nieprzyjemnych doznań cielesnych, takich jak ogień w płucach i ołów w nogach. Jest to alternatywa dla tych, którzy nieufnie podchodzą do konceptu pozytywnej wizualizacji.
Wyobrażanie sobie, że jesteś na plaży, podczas gdy biegniesz w błocie i siąpiącym deszczu, po prostu nie działa na wszystkich. W cytowanym badaniu biegacze nosili maski do oddychania, dzięki czemu naukowcy mogli zmierzyć, ile energii zużywali podczas biegu. Okazało się, że uśmiechnięci byli o 2,8% bardziej wydajni niż ci skrzywieni. Nie jest to może dużo, ale w maratonach liczy się każdy drobiazg.
Komentarze