Airbike i pchanie sań [Wyzwanie MH]

Jeśli myślałeś, że tylko ze sporymi ciężarami na gryfie można się „zajechać” na treningu, spróbuj tego wyzwania. Gwarantujemy,  że zweryfikujesz  swoje poglądy.  

shutterstock.com

Trening

Twoim zadaniem będzie wykonanie  4 obwodów złożonych z dwóch ćwiczeń: jazdy na airbike'u (spalenie 15 kcal)  i pchaniu sanek (dystans 30 m).  Po każdym obwodzie odpocznij przez minutę. I nie rozpaczaj z tęsknoty za sztangą – taki wysiłek doskonale wzmacnia procesy budowy masy mięśniowej. Dodatkowo możesz liczyć na zastrzyk testosteronu i hormonu wzrostu. I, jak każdy wysiłek beztlenowy, tak rozpisany i wykonany trening świetnie spala tłuszcz.

1. W opór!

Pamiętaj, że airbike działa na zasadzie oporu powietrza  – im mocniej napierasz, tym trudniejszy będzie trening. W tym przypadku nie ma co jednak oszczędzać sił: to nie maraton, więc pedałuj i machaj ramionami, ile fabryka dała.

2. Sanki bez prezentów

Nie bądź dla siebie ani zbyt surowy, obładowując sanki talerzami, ani zbyt pobłażliwy, biegnąc bez obciążenia. To ma być wyzwanie, ale wykonalne.

Zobacz również:
REKLAMA