1. Nie oszukuj
Podczas zginania przedramion stojąc, dociskaj mocno łokcie do korpusu i ruch wykonuj tylko rękoma. Większość z nas nie potrafi oprzeć się pokusie i trenuje bicepsy ze zbyt dużym obciążeniem – a wszystko kosztem poprawnej techniki. Nie tędy droga. Oszukując, nie licz na postępy.
2. Pompki rządzą
To najlepsze ćwiczenie nie tylko na klatkę piersiową. Jeśli ręce rozstawisz trochę węziej niż na szerokość barków, a łokcie będziesz prowadził jak najbliżej korpusu, dasz swoim tricepsom naprawdę solidny wycisk.
3. Super!
Ćwiczenia na bicepsy i tricepsy łącz w superserie (pary). Wykonuj je jedno po drugim bez przerw między nimi (np. zginanie i prostowanie przedramion). Cały patent polega na tym, że podczas takiego treningu dany mięsień pracuje, gdy drugi odpoczywa, i odwrotnie. Nie tylko skracasz w ten sposób czas każdej sesji, lecz również przyspieszasz efekty treningu.
4. Metoda 21 powtórzeń
Oto najszybszy trening bicepsów na świecie: zajmij pozycję przy modlitewniku, złap sztangę i zrób najpierw 7 powtórzeń, unosząc gryf do kąta prostego w łokciach. Następnych 7 to ruch od kąta prostego do pełnego zgięcia. Ostatnie 7 powtórek to pełen zakres ruchu. Masz siły na więcej?