Parzenie kawy - sposoby
Ekspres przelewowy
Woda przeciekająca przez filtr wypełniony kawą wyciąga z niej około 17% związków smakowych, ale dość skutecznie pobiera z niej kofeinę. W filiżance zostanie jej do 100 mg.
Ekspres ciśnieniowy
Dzięki temu, że kawa parzona jest krótko i pod wysokim ciśnieniem, do filiżanki skapnie to, co najlepsze – aż 25% substancji smakowych i tylko 60 mg kofeiny. Gorzkie garbniki zostają w fusach.
Prasa francuska
To tak zwana kafeteria – świetny sposób na szybką, filtrowaną kawę. Dzięki dłuższemu kontaktowi wody z kawą napój z kafeterii jest bardziej aromatyczny niż ten z filtra. Urządzenie możesz wykorzystać do zrobienia piany mlecznej. Nalej do niego ciepłego, ale nie wrzącego mleka, i poruszaj tłokiem w górę i w dół. Po kilku ruchach mleko się spieni.
Ekspres mokka
To sprowadzona do minimum wersja ekspresu ciśnieniowego. Działa na podobnej zasadzie, ale nie gwarantuje idealnego ciśnienia, w związku z czym gotowy napój zawiera nieco więcej szkodliwych substancji. Do sitka nasyp trochę za dużo kawy, oczyść palcem brzeg i zakryj. Kawa się sprasuje, a to zagwarantuje aromatyczny ekstrakt.
Tygielek
Służy do przygotowywania kawy po turecku, która nie ma nic wspólnego z popularną za komuny biurową, zalewaną kawą w szklance. Chociaż ta kawa może mieć niezwykle intensywny smak, jest jednocześnie najmniej zdrowa. Fusy długo parzone w wodzie uwalniają do niej nie tylko aromat i smak, ale wszystkie szkodliwe substancje.
Przechowywanie
Kawa ma czterech wrogów: światło, wilgoć, wysoką temperaturę i powietrze. Najlepszym sposobem na zachowanie jej aromatu będzie kupowanie niezmielonych ziaren. Zmielonej kawy nie wysypuj z torebki, tylko włóż do szczelnego aluminiowego naczynia i schowaj w suchym, ciemnym miejscu, ale nie do lodówki – kawa może wchłaniać aromaty jedzenia.