Nie jesteśmy w MH fanami soków owocowych, oj nie. Zdecydowanie wolimy sięgać do źródła i fundować sobie owoce w całości. Jednak badacze z hiszpańskiego uniwersytetu w Sewilli mają patent, który może sprawić, że na sok pomarańczowy będziemy patrzeć nieco łagodniejszym okiem. Sprytni Hiszpanie proponują, żeby przed wypiciem zamrozić go i rozmrozić.
PRZECZYTAJ TEŻ: Jakie witaminy i kiedy brać?
Po co cała ta zabawa? Ponieważ mrożenie z jednej strony zmniejsza ilość korzystnych dla zdrowia karotenoidów, zawartych w pomarańczowym soku, ale z drugiej zwiększa ich przyswajalność. A ostateczny rachunek jest taki, że do organizmu dzięki potraktowaniu mrozem trafi ich więcej. Dalej masz wątpliwości, bo przecież sok to solidna dawka cukru, którego nie skontruje błonnik z całego owoca? A kto powiedział, że muszą tam trafić do żołądka jednocześnie? My mówimy, że wystarczy, jak załadujesz je w ramach jednego posiłku. Zobacz, co postawić na stole oprócz szklanki soku.
3 X Błonik
Rekomendowana dzienna dawka to 30 gramów, a te pomysły pomogą Ci wyrobić normę zalecaną przez lekarzy.
Płatki owsiane
Klasyczne otwarcie dnia wciąż dobrze się sprawdza. Dodaj do nich orzechy i nasiona chia albo siemię lniane.
Tacos
Chleb żytni jest OK, ale pełnoziarnista tortilla wniesie trochę świeżości – wrzuć do niej jajecznicę, fasolę i szczypiorek.
Jogurt
Quinoa, migdały, miód i owoce są świetną kompanią dla jogurtu (polecamy naturalny, grecki albo skyr).
Węgle przed snem
266 – o tyle procent ma podnosić poziom melatoniny kombinacja banan plus ananas, zjedzona na godzinę przed położeniem się do łóżka. Efekt? Mocny sen, który daje szereg zdrowotnych korzyści.
Co z tym aspartamem
Nowa metaanaliza podsumowuje wyniki badań z lat 2000-2016. Jej autorzy podają, że ten powszechnie stosowany słodzik nawet w dawkach uznawanych według obecnych zaleceń za bezpieczne może mieć negatywny wpływ na zdrowie, zwiększając stres oksydacyjny i zakłócając metabolizm. Wrzuć na czarną listę i czytaj etykiety!
Z dyńki go!
To prawdziwa karotenoidowa ofensywa. Idziemy za ciosem i po mrożeniu soku pomarańczowego proponujemy Ci kolejny patent na wzbogacenie diety w te związki. Tym razem, za badaczami z Sun Yat-sen University w Chinach, radzimy, byś zadawał się z dynią znacznie częściej niż w haloween. Nie służy ona bowiem do straszenia, tylko do jedzenia (chociaż niektórzy, pamiętając rozciapane warzywa z dzieciństwa, mogą się upierać, że jedno nie wyklucza drugiego).
BUDUJ MASĘ: 5 przepisów na budowę mięśni
Dynia chroni przed rakiem prostaty, a także, według nowych doniesień, zmniejsza ryzyko raka jelita grubego. Za to działanie odpowiada związek o nazwie beta- kryptoksantyna. Warto zapamiętać, żeby wiedzieć, komu podziękować, kiedy lekarz po badaniu per rectum podniesie kciuk w górę.