Ryż kontra makaron - co jest zdrowsze?

Ryż

1. 490 - Tyle ton ryżu zjada się teraz na świecie w ciągu roku. Prawie 144 miliony ton z tego wzięli na siebie Chińczycy. Zuchy!

2. Postaw na brązowy ryż. Przegląd 45 badań wykonany przez Imperial College London wykazał, że jeśli zastąpi on w Twojej diecie biały ryż, zmniejszysz ryzyko chorób serca o...

3. Biały ryż ma wyższy indeks sytości od białego makaronu, i to mimo faktu, że trawi się łatwiej. Dlatego jeśli masz problem z kontrolą łaknienia, warto podać kurczaka z ryżem, a nie z pastą.

4. Do treningu zostało mało czasu? Postaw na biały ryż, który błyskawicznie się strawi. Dzięki temu w trakcie ćwiczeń nie będzie dokuczał Ci żołądek i bez problemu dasz z siebie więcej.

5. Podczas trawienia brązowego ryżu powstają krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe, które redukują stany zapalne, zmniejszają ryzyko chorób cywilizacyjnych, a także poprawiają odporność.

ZOBACZ: Węglowodany - klucz do masy mięśniowej

Makaron

1. 1,4 miliona - Tyle ton makaronu zjadają co roku światowi liderzy – Włosi. Daje to 23,5 kg na osobę (niecałe 70 g dziennie).

2. 1% - Szacuje się, że taki procent populacji choruje na celiakię, a 6% cierpi na nieceliakalną nietolerancję glutenu. Ci ludzie muszą wykluczyć go z diety. Nie ma podstaw, by odradzać jego spożycie pozostałym.

3. Makaron pełnoziarnisty ma niski indeks glikemiczny, a metaanaliza z 2017 roku wykazała, że produkty o niskim IG mogą być naszym sprzymierzeńcem w odchudzaniu.

4. Biały makaron to znakomity sposób na ładowanie węglowodanów przed zawodami. Z uwagi na wysoką ilość węglowodanów i niski indeks sytości bez problemu zjesz jego duże porcje.

5. Schłodzony makaron jest dobrym źródłem skrobi opornej – prozdrowotnego związku będącego rodzajem błonnika, który korzystnie wpływa na lipidogram, mikrobiotę jelitową i masę ciała.

Werdykt MH: Remis!

Gdybyśmy w tej konfrontacji ogłosili zwycięzcę, to byłoby trochę jak wskazanie na Szpilkę w walce z Radczenką. Nie idźmy tą drogą. Jest uczciwy i zasłużony remis. I ryż, i makaron przydadzą się w diecie aktywnego, uprawiającego sport faceta. Przydatne będą zarówno ich białe rodzaje, jak i wersje nieoczyszczone, bogatsze w błonnik oraz mikroelementy, trzeba tylko stosować je w odpowiednich momentach.