Potreningowe szoty, awokado i dieta Matuzalema - korzyści dla zdrowia

To pierwszy raz, gdy zachęcamy was do machnięcia kilku luf po treningu. Oczywiście pod warunkiem że będą to shoty espresso. 

espresso shoty fot. Shutterstock
fot. Shutterstock

Po treningu powinieneś zjeść białko, żeby naprawić mięśnie, oraz węglowodany, aby odbudować zapasy glikogenu, czyli paliwa, z którego w pierwszej kolejności korzystasz podczas wysiłku. Australijscy naukowcy są zdania, że ten ostatni proces możesz przyspieszyć, jeśli oprócz węgli w shake'u znajdzie się kofeina.

W przeprowadzonym przez nich doświadczeniu badani przyjęli po 8 mg kofeiny na kilogram masy ciała, co dla faceta o wadze 75 kg odpowiada mniej więcej 6 filiżankom espresso. Taka eksperymentalna dawka na co dzień to o wiele za dużo, ale jeśli zmniejszycie ją o połowę, powinno być OK. 

66% – o tyle możesz przyspieszyć napełnianie zbiorników glikogenu, jeśli w Twoim shake'u po treningu oprócz węglowodanów znajdzie się kawa.

Zrób to sam

Nie musisz wydawać fortuny na markowy ekspres ani nabijać kabzy właścicielowi hipsterskiej kawiarni. Dobrą kawę zrobisz w domu. 

1. Chłodzenie 

Zmiel ziarna (więcej przeciwutleniaczy) i trzymaj je w lodówce.

2. Niskie ciśnienie

Wsyp 1 łyżkę jasno palonej kawy do aeropressu lub zaparzacza.

3. Zalewanie

Zalej 40 ml wrzątku schłodzonego przez 30 s. Powtórz 3 razy.

4. Wstrząśnięcie

Odcedź, wlej do szejka swojego codziennego i ciesz się efektami. 

STRONA 1 z 2
REKLAMA