Może się wydawać, że im jedzenie bardziej egzotyczne i drogie, tym większe szanse na osiągnięcie upragnionego statusu superfood. Spieszymy donieść, że to nieprawdziwa nieprawda. Niniejszym przyznajemy go bowiem najzwyczajniejszym i tanim jak barszcz pieczarkom.
Czynimy to za badaczami z amerykańskich uniwersytetów Pennsylvania State i Arizona State, którzy uważają, że te grzyby, prawdopodobnie dzięki zawartości charakterystycznych polisacharydów, mogą stymulować produkcję limfocytów T, odpowiedzialnych za odporność organizmu. Efekt osiągnięty u zwierząt był, co prawda, słabszy niż na wyizolowanych komórkach, ale nadal występował. Naukowcy szacują, że aby go osiągnąć, człowiek powinien zjadać porcję około 100 g pieczarek.
Rada MH: Pieczarki trzymaj na słońcu, bo dochodzi w nich do syntezy witaminy D, a jej źródeł w żywności jest na tyle mało, że każde jest cenne.
Zobacz też: Czy można uzupełnić witaminę D suplementami? Sprawdzamy na sobie.