1. Dzika róża – występowanie
2. Dzika róża – właściwości zdrowotne
3. Nalewka krok po kroku
Dzika róża – gdzie jej szukać?
W zasadzie wszędzie. Dzika róża jest jednym z najbardziej rozpowszechnionych gatunków na całej kuli ziemskiej. Znajdziemy ją w całej Europie, w Afryce Północnej, w Azji, nawet w Australii – rośnie w lasach, na łąkach, w przydrożnych zaroślach i zagajnikach, i oczywiście w przydomowych ogrodach. Jest to kolczasty krzew o wysokości, mniej więcej, 3 metrów, który w lecie pokrywa się pachnącymi kwiatami, a później daje nieduże, podłużne owoce – obiekt pożądania ptaków i wszystkich robiących nalewki. Kto pierwszy, ten lepszy. Skądinąd, jeżeli w przyszłości zdecydujesz się na samodzielny zbiór owoców, szukaj ich z dala od samochodowych dróg – owoce róży łatwo chłoną zanieczyszczenia – i pospaceruj po leśnych zagajnikach. A co bardziej leniwi kupią je bez problemu w sieci.
Dzika róża – właściwości zdrowotne
Prozdrowotne działanie owoców dzikiej róży jest znane i wykorzystywane od wieków. Słyną z tego, że zawierają rekordowe ilości łatwo przyswajalnej witaminy C – jest jej nawet 30-40 razy więcej niż w cytrusach, które słynną przecież, jako jej najlepsze źródło! Dzika róża zawiera również witaminę B2, K i P oraz bogactwo magnezu, fosforu, potasu i żelaza. Róża ponadto ma udowodnione naukowo działanie przeciwwirusowe i może zmniejszać nasilenie reakcji alergicznych. Znane są także jej właściwości moczopędne, przydatne w czasie zapaleń pęcherza i dróg moczowych, a także rozkurczowe.
Nawet w formie alkoholowej nalewki (w umiarkowanych, rzecz jasna, dawkach) doskonale wpływa na działanie całego organizmu, wzmacniając go i poprawiając ogólną odporność. Może być stosowana – leczniczo i profilaktycznie - przy przeziębieniach i wiosennych osłabieniach lub przy problemach gastrycznych. Nalewka z dzikiej róży miała dawniej nie tylko działanie lecznicze, choć nauka jest tu raczej sceptyczna.
Oto na Litwie, dawnych Kresach Rzeczpospolitej nosiła nazwę „Żenicha”, bowiem podawano ją kawalerom w domach, w których były panny na wydaniu. Podobno była bardzo skuteczna, jednak jest tajemnicą, czy to na pewno moc zaklęta w owocach pomagała w kojarzeniu się par, czy jednak ilość wypijanych kieliszków hojnie napełnianych przez przyszłego teścia była tu decydująca.
ZOBACZ TEŻ: Trzy przepisy na jesienne nalewki
Nalewka z dzikiej róży – krok po kroku
1 kg owoców dzikiej róży
1 litr spirytusu 95%
1 litr czystej wódki 40%
400 g cukru
4 łyżki miodu
4 goździki
1 łyżka suszonego rumianku
1 łyżka suszonej mięty (opcjonalnie)
0,5 l przegotowanej wody
1. Oczyść owoce z szypułek i listków, opłucz, pozwól odcieknąć na sicie i wstaw w jakimś pojemniku do zamrażalnika na 2 dni. Niektóre owoce wymagają przemrożenia (np. właśnie dzika róża, ale i aronia, jarzębina czy dereń), które pozwoli im pozbyć się goryczki.
2. Wyjmij pojemnik z zamrażalnika, żeby trochę odtajał i pougniataj owoce tłuczkiem do ziemniaków, żeby popękały i puściły trochę soku. Dzika róża ma dość twardą skórkę, więc, by ułatwić wnikanie alkoholu do wnętrza owocu, ortodoksyjni nalewkarze zalecają przed zamrożeniem nakłuwanie róży igłą lub widelcem. Nie chcemy narażać cię na tę syzyfową robotę – ugniecenie ich tłuczkiem w zupełności wystarczy. Przełóż zawartość pojemnika do słoja 5 litrów z zakrętką.
3. Wymieszaj ze sobą spirytus i wódkę i wlej do owoców w słoju tak, by alkohol całkowicie je przykrywał, Nigdy do maceracji nie używaj nierozcieńczonego spirytusu, bo jest zbyt mocny i „poparzy” owoce. Ta proporcja – 1 l spirytusu 95% i 1 l wódki 40% - da ci alkohol o mocy 68-70% i takiego właśnie potrzebujesz. Dodaj goździki, łyżkę suszonego rumianku (kupisz w aptece lub w zielarskim sklepie) i ewentualnie łyżkę suszonej mięty. Zamieszaj, zakręć i odstaw na 4-6 tygodni – wstrząsaj energicznie słojem co klika dni.
ZOBACZ TEŻ: Pigwówka krok po kroku
4. Zagotuj 0,5 l wody, ostudź i w letniej rozpuść cukier i miód. Odcedź owoce róży na sicie, a alkohol wlej z powrotem do słoja. Mocno odciśnij owoce, żeby oddały jeszcze całe swoje dobro i uzyskany sok wlej do garnka z wodą i miodem. Przelej wodę do słoja z alkoholem, zakręć, zamieszaj i odstaw w ciepłe i ciemne miejsce (dół szafy się sprawdza) na 6-8 tygodni. Wstrząsaj słojem od czasu do czasu, żeby mikstury się mieszały.
5. Weź kilka czystych butelki z zakrętką lub korkiem, lejek i coś do filtrowania np. filtr do kawy lub kilka razy złożoną gazę. Włóż filtr lub gazę do lejka i napełnij nalewką butelki. Zakręć i odstaw w ciemne miejsce – pierwsza degustacja może się odbyć już po 2 miesiącach, ale im dłużej postoi, tym będzie lepsza i bardziej aromatyczna.
SPRAWDŹ: Jak zrobić nalewkę z wiśni