Bez owijania w bawełnę – nie ma przekonujących dowodów naukowych na poparcie zachwytów nad wyjątkowymi zdrowotnymi właściwościami młodego jęczmienia, zwłaszcza tymi dotyczącymi działania przeciwzapalnego i wspomagającego produkcję czerwonych krwinek. Na dodatek nie jest bardziej wartościowy odżywczo niż szpinak czy brokuły. Daruj sobie.
02 Kupne sałatki
Niby jest w nich trochę warzyw, ale niestety często zawierają sosy pełne cukru i kalorii. Można w nich też znaleźć środki konserwujące, żeby dłużej wytrzymały na sklepowych półkach. Nie polecamy bez dokładnego przestudiowania etykiety. Zwłaszcza że domową wersję, w której to Ty kontrolujesz ilość i jakość składników, można zrobić w kilka minut.
03 Daktyle
Zawsze lepiej słodzić nimi (np. owsiankę) niż cukrem, ponieważ zawierają więcej składników odżywczych, ale z uwagi na wysoką zawartość fruktozy trzeba uważać, żeby nie przesadzić z ilością. 3 sztuki na owsiankę dla dwojga spokojnie powinny wystarczyć. Generalnie jesteśmy na tak.
04 Mleko ryżowe
Według nas nie jest wartym uwagi zastępnikiem zwykłego mleka. Zawiera dużo więcej od niego węglowodanów, więc znacznie mocniej pobudzi wydzielanie insuliny. Nie ma też zbyt wiele wapnia (jeśli nie jest nim wzbogacone), białka, a na dodatek jest drogie.
Przeważnie dodaje się też do niego olej słonecznikowy (niewiele, ale zawsze), który składa się w większości z kwasów tłuszczowych omega-6. Lepiej nie.
05 Nasiona chia
Owszem, charakteryzują się wysoką zawartością kwasów omega-3, ale jest to głównie kwas alfa-linolenowy (ALA), który w organizmie przed przyswojeniem ulega przekształceniu w EPA i DHA.
Nie jest to niestety efektywny proces, więc nasiona chia nie zastąpią jako źródło omega-3 tłustych ryb, które bezpośrednio dostarczają kwasów EPA i DHA.
Komentarze