Kawa: ile i jaką pić? Jak wpływa na zdrowie?

Zawarta w kawie kofeina tak skutecznie stawia na nogi, że Międzynarodowy Komitet Olimpijski wpisał ją na listę substancji zakazanych. Aby zostać zdyskwalifikowanym za doping, sportowiec musiałby wypić przed startem 5 filiżanek kawy. Taka ilość może zaszkodzić również Tobie. Ale jeśli będziesz pił ją z umiarem, dobiegniesz do mety najszybciej. 

Kawa: naturalny dopalacz shutterstock.com

Jak działa kawa, czyli kofeina

Doda Ci energii, i to na wiele sposobów. Po pierwsze, pobudza do pracy korę mózgową, usuwając uczucie zmęczenia i znużenia oraz wspomagając myślenie. Po drugie, pobudza krążenie, co świetnie redukuje senność. Po trzecie, pobudza działanie układu oddechowego, co ułatwia natlenienie organizmu. Po czwarte, stymuluje soki żołądkowe do pracy i przyspiesza trawienie oraz usprawnia pracę nerek. Po piąte, powoduje rozluźnienie mięśni, zmniejszając uczucie napięcia.

Zdrowie

Paracelsus – jeden z ojców toksykologii – ukuł powiedzenie: „Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, bo tylko dawka czyni truciznę”. Nie inaczej jest z kawą. Wypijana z głową jest świetna dla zdrowia. Dzieje się tak dlatego, że kawa to nie tylko kofeina, ale też liczne przeciwutleniacze,  które chronią przed nowotworem jamę ustną, jelita i wątrobę.

Naukowcy przekonują, że filiżanka kawy obniża ryzyko cukrzycy, choroby Parkinsona i Alzheimera. Wszystkie te efekty występują, pod warunkiem że wypijasz około 2 filiżanek dziennie. Ale ważna jest nie tylko ilość, ale i jakość. Ziarna kawy, pozostawione na zbyt długo w styczności z wodą, wydzielają szkodliwe tłuszcze.

Dlatego, jeżeli pijesz ogromne ilości niefiltrowanej kawy, ryzykujesz wyższy poziom cholesterolu we krwi, podniesienie ciśnienia, problemy ze snem i odbarwienia zębów.

Zakupy

Zawsze kupuj kawę w ziarnach i miel ją dopiero przed zaparzeniem. Ewentualnie poproś o zmielenie ziaren w sklepie – na Twoich oczach. Proszek powinien zostać zapakowany zaraz po zmieleniu w opakowanie z zaworem chroniącym aromat, który przepuszcza gazy na zewnątrz, ale nie dopuszcza do zwietrzenia mieszanki.

Po wypiciu

Gdy opróżnisz już filiżankę z małą czarną, nie wyrzucaj fusów do śmieci – mogą się jeszcze przydać. Wykorzystaj je do umycia mocno zabrudzonych rąk – nie tylko zetrą brud, ale swoimi olejkami odżywią skórę. Z tego samego powodu świetnie nadają się do pielęgnacji stóp.

Zamiast do zsypu, wlej je do zlewu – tym sposobem pozbędziesz się nieprzyjemnego zapachu z odpływu. Ostatecznie możesz też spróbować przepowiedzieć za ich pomocą przyszłość – wróżenie z fusów z kawy nazywa się taseografią.

Zobacz również:
REKLAMA