Gotuj jak top chef: krewetki tygrysie z bobem i szparagami

Danie idealnie na ciężkie dni, gdy humor nie dopisuje, a nad głową zbierają się czarne chmury. Może nie będziesz po nim od razu pękał ze śmiechu, ale gwarantujemy, że nastrój i samopoczucie momentalnie pójdą w górę. Sprawdź mistrzowski przepis na owoce morza!

krewetki tygrysie Wiesiek Jurewicz
fot. Wiesiek Jurewicz

Lewodopa – tak wspaniale nazywa się naturalny aminokwas dostarczany przez bób, zwiększający poziom dopaminy w mózgu. A ta zwana jest przez biochemików „przekaźnikiem szczęścia”.

Szparagi? Już 4 sztuki wystarczą, by zapewnić nam 20% zapotrzebowania na kwas foliowy – tego samego, którego niedobór doprowadza do spadku nastroju, a nawet depresji.

Krewetki też doskonale się czują w towarzystwie poprawiaczy nastroju – dość powiedzieć, że ich 100 g zapewnia 100% naszego zapotrzebowania na tryptofan – aminokwas wspomagający produkcję serotoniny i melatoniny. Czyli poczucie szczęścia i zdrowy sen w jednym pakiecie.

Gotuj z mistrzem

Bartek Budzyński to finalista konkursu Bocuse d’Or w Szwajcarii i Lyonie. Zdobył także srebrny medal w International Culinary Festival w Chorwacji, oraz brązowy w konkursie Młody Kreator Sztuki Kulinarnej.

Składniki:

• 12 krewetek tygrysich

• 200 g szparagów (białych lub zielonych)

• 200 g bobu

• 50 g czosnku i szalotki

• pęczek natki

• 750 ml białego wina

• 750 ml oliwy

Sposób przygotowania:

1. Obierz krewetki, zostawiając skorupki na ogonkach. Czubkiem noża wyciągnij z nich czarną nitkę przewodu pokarmowego. Obierz bób i szparagi – te ostatnie przekrój wzdłuż na pół.

2. Szparagi i bób sparz kilka minut we wrzątku z dodatkiem szczypty soli i cukru. Obierz cebulę szalotkę i czosnek, posiekaj i podsmaż na oliwie. Po kilku chwilach dodaj krewetki i białe wino.

3. Na drugiej patelni rozgrzej oliwę, dodaj szparagi, bób i posiekaną natkę pietruszki. Podgrzewaj kilka minut, mieszając. Przełóż szparagi i bób na patelnię z krewetkami, wymieszaj i podawaj.

MH 09/12

REKLAMA