Jeszcze niedawno zwrot "dobrze jeść" oznaczał po prostu "dużo jeść". Dopiero odkrycie przez naukowców związków między rodzajem pożywienia a naszym zdrowiem i samopoczuciem otworzyło drzwi dietetykom i już nikt przy zdrowych zmysłach nie kwestionuje wpływu diety na nasze życie. Włącznie ze snem, oczywiście. No, to zaczynamy - oto nasza nasenna piątka.
1. Ser
Tajemnica serów (zwłaszcza parmezanu, ementalera, camemberta, cheddara i chudego twarogu) tkwi w wysokiej zawartości tryptofanu. Ten aminokwas, którego nasz organizm nie jest w stanie wyprodukować i musi być dostarczany z pożywieniem, jest powiązany z syntezą w mózgu serotoniny i melatoniny.
Te dwa neuroprzekaźniki są odpowiedzialne za nasz nastrój, apetyt i sen, a ich niewystarczający poziom może skutkować depresją, otyłością i właśnie bezsennością. Cztery kawałki sera wieczorem dobrze Ci zrobią.
2. Orzechy włoskie
Zwłaszcza ich rzadsza, czarna odmiana jest tutaj w cenie, bo ma więcej tryptofanu, ale zwykłe włoskie też są skuteczne ( skądinąd, w sieci lub w sklepach zielarskich można kupić płynny ekstrakt z czarnego orzecha włoskiego, który spełni swoje zadanie). Zjedz garść wieczorem razem z serem lub wrzuć posiekane do wieczornej miski płatków owsianych.
3. Sok wiśniowy
Zespół naukowców z Uniwersytetu Pensylwanii wykazał, że wypijanie szklanki soku z wiśni rano i wieczorem znacząco skraca czas między położeniem się do łóżka a zapadnięciem w sen. Owoce wiśni podnoszą nasz poziom melatoniny regulującej dobowy rytm snu, a pijący sok już po tygodniu zyskiwali w badaniach 40 minut więcej snu.