1. Nie tylko boczek
Smażone chrupiące plasterki są dla podniebienia tym, czym Leo Messi dla piłki nożnej: arcydziełem natury. Tak jak w jego przypadku wszystko zaczyna się na treningu, tak w naszym zaczyna się w sklepie. Wędliny najlepiej kupować u sprawdzonego rzeźnika, pokrojone na plasterki, ponieważ wtedy widać od razu, czy mięso było czymś szpikowane. Oto nasz wybór dóbr do przetestowania na patelni. Oprócz boczku, oczywiście.
ZOBACZ TEŻ: Dieta ketogeniczna - szybki sposób na zrzucenie oponki?
Pancetta
Włoska kuzynka naszego boczku i gwiazda chociażby słynnego spaghetti alla carbonara ma w sobie pełno selenu. Ten zaś minerał jest kluczowy dla pracy tarczycy, podnosi naszą odporność i zmniejsza ryzyko nowotworów.
Bekon
Naukowcy z Politechniki Federalnej w Zurychu udowodnili w swoim eksperymencie, że jedzenie produktów bogatych w niacynę, czyli m.in. bekonu, może wydłużać życie. Brzmi nieźle, co?
Wędzonka
Wokół wędzonych wędlin – i ryb także – toczyła się zażarta dyskusja, czy są szkodliwe, czy zdrowe. Przy okazji ustalono, że ewentualnie szkodliwe skutki jedzenia mogą powstać po wielu latach codziennej konsumpcji. Ale kto jada wędzonkę codziennie?
Baleron
100 g plasterków baleronu dostarczy nam 15 g białka i bardzo solidną porcję fosforu, niezwykle istotnego dla dobrej pracy nerek. Warto o tym pamiętać, zwłaszcza przy śniadaniu po ciężkiej piątkowej nocy.
2. Walka o chrupkość
Przygotowanie chrupiących pasków jest sztuką, którą da się opanować. Zacznijmy od tradycyjnej patelni. Powinna być solidna, ciężka, a smażenie rozpoczynamy od niskiego ognia, by wytapianie przebiegało powoli. W ten sposób wędliny nie będą się przypalać i przywierać, a tłuszcz nie będzie pryskał na wszystkie strony. Na koniec zdejmujemy je z patelni i odsączamy na papierowym ręczniku. Innym sposobem jest użycie piekarnika, z którego plasterki wyjdą proste, niepokręcone, jeżeli takie wolisz.
PRZECZYTAJ: Cała prawda o czerwonym mięsie
Wyłóż blachę papierem, ułóż plastry i wstaw do piekarnika 180–200 OC na 12–20 minut, w zależności od grubości plastrów. W połowie pieczenia przewróć plastry na drugą stronę. Trzecim wyjściem jest mikrofala – tak, tak, też działa. Świetnie się sprawdza przy cienko pokrojonych plastrach, a przy tym jest czysta i szybka. Wyłóż talerz kilkoma warstwami papierowego ręcznika, połóż plastry, a na nich kolejne 2 warstwy ręcznika. Po wyjęciu chrupkich kawałków od razu zdejmij ręcznik i gotowe.