Batony białkowe i produkty light, czyli jak oszukują producenci

Strzeż się przekąsek, które wyglądają jak najlepszy przyjaciel aktywnego faceta. Pełno ich teraz w każdym sklepie i skutecznie udają coś, czym nie są. Poznaj te triki, naucz się czytać etykiety ze zrozumieniem i nie daj się wodzić za nos marketingowcom.

facet z batonem Shutterstock.com
fot. Shutterstock

1. Białko/proteiny

Ale ile? Jeżeli na opakowaniu pojawia się zwrot "high protein" albo "wysokobiałkowy", oznacza to, że powinien zawierać ok. 20% dziennego zapotrzebowania na białko. Szukaj takich, które zawierają minimum 15 g białka oraz mniej niż 250 kcal. 

ZOBACZ TEŻ: Białko jest nie tylko w mięsie. Gdzie go szukać?

2. Znak +

Jak wykazały badania, znak plus wprowadza w błąd konsumentów, sugerując im, że dostają jakąś ekstraporcję składników odżywczych. Amerykańska Agencja Żywności i Leków skłoniła już kilka firm do nieużywania tego znaku.

3. Puste obietnice

"Organiczne", "naturalne" – to pojęcia na tyle ogólne, że właściwie każdy producent może sobie coś takiego napisać na opakowaniu i mogą mu skoczyć. A nam się wydaje, że kupujemy coś czystego, bez chemii. Akurat. 

4. Zdrowa żywność

Wszyscy chcemy jeść zdrowo i dlatego nabieramy się na to słowo. Fakt, że baton zawiera parę ziaren zbóż sklejonych syropem glukozowo-fruktozowym nie oznacza, że to jest zdrowe. Niestety, słowo "zdrowe" nie jest zastrzeżone. 

5. Fitness/Fit/Light

Badania pokazują, że jeśli produkt ma takie oznaczenie, jemy go zwykle więcej. Warto wiedzieć, że "niskotłuszczowy" nie oznacza, że jest tam 0% tłuszczu, tylko trochę mniej. Zazwyczaj zastępuje go szkodliwy cukier lub słodziki (dla smaku). 

6. Zielony

Mózg odbiera ten kolor jako przyjazny i oznakę, że coś jest zdrowe. W badaniach wykazano, że jeżeli opis składu na opakowaniu jest na zielonym tle, oceniamy produkt jako zdrowszy od identycznego, ale opisanego na czerwonym tle. 

ZOBACZ TEŻ: Mięśnie bez mięsa? To możliwe

7. "Okienko"

Ludzie zjadają o 58% więcej słodyczy z opakowań z okienkiem niż z bardziej zabudowanych paczek. Ale, swoją drogą, to chyba nie wina producenta, że jesteś łakomczuchem i – widząc te orzeszki czy ciasteczka – nie możesz się oprzeć.

8. Bez glutenu

Jeżeli nie masz celiakii, przekąski bez glutenu nie są ani odrobinę zdrowsze od tych z glutenem. Najbardziej nas śmieszą jednak napisy "bez glutenu" na sokach czy, powiedzmy, czipsach jabłkowych, które nigdy nie zawierały glutenu.  

Zdziwiony? Zerknij na nasz duży raport o tym, jak oszukują producenci żywności.

Zobacz również:
REKLAMA