A gdybyśmy rzucili okiem do Twojego koszyka przy kasie w supermarkecie czy dyskoncie, to co byśmy w nim znaleźli, hę? Spokojnie, jesteśmy ostatni do prawienia morałów, a poza tym piwo tam jest tańsze, a my popieramy ekonomiczną rozwagę. Ponieważ jednak nie samym piwem człowiek żyje, postanowiliśmy podsunąć Ci kilka pomysłów, co jeszcze do tego koszyka wrzucić.
Oto więc siedem produktów, które zyskały entuzjastyczną aprobatę lekarzy, dietetyków i naukowców specjalizujących się w biochemii jedzenia. Możesz oczywiście ten ich entuzjazm zlekceważyć, ale, jako człek rozważny, na pewno tego nie zrobisz. Przyjmij gratulacje od MH.
Zalety ostryg
Pod względem zawartości cynku te słonawe koleżanki nie mają sobie równych. A cynk odgrywa wielką rolę w aktywności enzymów oraz syntezie białka i medycyna przyznaje mu kluczową rolę w podtrzymaniu naszego zdrowia i odporności. Dodatkowo, jak pokazują badania, istnieje związek między niedoborem cynku w organizmie a obniżonym poziomem testosteronu. Nie przypadkiem Casanova przed wyczerpującą erotycznie nocą połykał ze dwa tuziny ostryg i przeszedł do legendy – może warto przemyśleć?
Jedz to
W supermarketach są świeże, więc możesz spróbować na surowo, skropione cytryną. Ale są też wędzone w puszkach i to pewnie będzie łatwiejsze na początek.
Zalety jajek
Mówimy o jajach w całości, nie tylko o samych białkach, bo to właśnie żółtko zawiera związki, które utrzymują nasze oczy, mózg i kości w dobrej formie. W dodatku naukowcy odszczekali teorię o podwyższaniu złego cholesterolu, więc nie ma się już czym przejmować. Jaja uznawane są też za wzorcowe białko o najwyższej biologicznej wartości i każdy ćwiczący musi je mieć w menu.
Jedz to
Białkowe śniadanie: wymieszaj 4 posiekane jajka na twardo, łyżkę jogurtu greckiego, ½ łyżki curry w proszku, trochę posiekanej natki pietruszki, sól i pieprz.
ZOBACZ TEŻ: Dlaczego komedie są zdrowe. Mamy naukowe dowody