10 produktów na poprawę nastroju

Oto 10 produktów wybranych przez specjalistów z The Food Doctor Clinic z Londynu, które poprawią Ci humor i sprawią, że będziesz łatwiej znosić będziesz trudy jesieni.

Produkty na poprawę nastroju shutterstock.com
Teraz już wiesz, że czekolada naprawdę pomaga poprawić nastrój. (Shutterstock.com)

Migdały

Badania psychiatrów wskazują, że u osób cierpiących na depresję poziom magnezu jest obniżony. Garść migdałów to 70% potrzebnej Ci dziennej dawki magnezu, która sprawi, że uwierzysz, iż nie ma problemów nie do rozwiązania i nawet recesja kiedyś minie.

Dynia

Bogata w cynk. Naukowcy z Polskiej Akademii Nauk wykazali, że cynk bierze udział w zamianie tryptofanu w serotoninę, która jest jednym z hormonów szczęścia. Ostatnio na rynku pojawiło się sporo odmian dyni o fikuśnych kształtach; nie traktuj ich jak ozdobę, tylko zjadaj. Obierz, pokrój, podsmaż na oliwie, posyp ziołami i chili, po czym zjedz z bagietką.

(Zobacz też: 25 najlepszych produktów spożywczych)

Czekolada

Podnosi poziom endorfin dzięki zawartości fenyloetyloaminy (pochodnej amfetaminy). Badacze z Johns Hopkins University z Baltimore dodają, że efekt poprawy nastroju wzmaga zawartość cukru i tłuszczu. Tylko nie przeginaj, bo widok opony w lustrze skutecznie popsuje Ci nastrój.

Herbata z żeń-szenia

Żeń-szeń od tysięcy lat jest znany z tego, że dodaje energii, zwiększa odporność na stres, podnosi witalność, poprawia umiejętność koncentracji i zapamiętywania. Dodatkowo jeszcze pozytywnie wpływa na odporność. Zamiast herbaty żeń-szeniowej możesz też przyjmować preparaty w kapsułkach.

Tofu

Badania zamieszczone w „The New England Journal of Medicine” wykazują, że niedobór tryptofanu to prosta droga do depresji. Tofu, czyli serek sojowy zawierający mnóstwo tryptofanu (747 mg/100 g), jest idealnym poprawiaczem nastroju.

Pieczarki

Niby takie byle co, a zawierają istotny składnik – niacynę, czyli witaminę B3. Jej brak może Cię wpędzić w ponury nastrój. Gdy organizm ma za mało witaminy B3, zużywa tryptofan, aby sobie ją wyprodukować. To oznacza, że mniej tryptofanu zostaje na produkcję serotoniny.

Pszenica

Zawiera związek o nazwie betaina glicynowa, która jest niezbędna w przemianach chemicznych w mózgu. Dzięki niej tworzą się neuroprzekaźniki, odpowiedzialne za poprawę nastroju, poziomu energii, koncentracji. Najlepszym jej źródłem są otręby, kiełki pszenicy i zarodki pszenne. Dodawaj je sobie do porannych płatków i jedz ciemne pieczywo.

Kozie mleko

Pół litra to ok.70% dziennego zapotrzebowania na wapń. Wapń jest niezbędny do prawidłowego przewodzenia impulsów nerwowych. Niedobór szybko odbija się na nastroju, powodując nerwowość, wkurzenie, a nawet problemy ze snem. Nie lubisz koziego zapachu? Dzienne zapotrzebowanie na wapń zapewni Ci szklanka jogurtu naturalnego, plasterek żółtego sera i 200 g sardynek.

Lukrecja

Korzeń lukrecji zawiera substancje, które pomagają w rozkładzie kortyzolu – hormonu stresu. W efekcie Twój organizm jest mniej narażony na szkodliwe skutki złych emocji. Nie masz ochoty na żucie czarnych glutów? Lukrecję zawiera np. herbatka Nastrój wyprodukowana przez Herbapol.

Twarożek

Niskotłuszczowy twaróg zagwarantuje Ci dobry sen. To znakomite źródło naszego dobrego znajomego – tryptofanu, który jest potrzebny do produkcji melatoniny. A melatonina z kolei jest regulatorem cyklu spania i czuwania. Jej niedobór oznacza przewracanie się z boku na bok przez pół nocy. 

Sprawdź: Co jeść, aby budować mięśnie? Najczęstsze pytania i odpowiedzi

 

Zobacz również:
REKLAMA